poniedziałek, 22 grudnia 2014

Profil Chantelle

http://magicznawataha.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/928656/files/blog_iy_4775421_8053554_tr_korez_2_5.jpg
Imię: Chantelle (czyt. Szantel), ksywka : Chan (czyt. Szan) albo Tell
Płeć: wadera 
Wiek: 2 lata
Data urodzin: 02.05
Klan: Ogień
Gatunek: Mrok 
Rodzina: Nie pamięta
Partner: Może kiedyś… jak ktoś ją zechce.
Charakter: Charakter dość silny i trochę buntowniczy, ale nie chamski. Bywa wredna, ale jej celem nie jest obrażanie innych. Lubi być sama, ale nie jest pustelnikiem. W sumie to łatwo się z nią zaprzyjaźnić, ale Chantelle ma jedną zasadę: szacunek = szacunek. Nie bądź dla niej wredny, to ona też będzie miła. Może nie jest ideałem, ale zna swoją wartość. 
Moc: Może rozpalić lub zgasić nieduży ogień.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Mag
Krótki opis wyglądu: Chantelle jest średniego wzrostu, jest szczupła i wysportowana. Ma czarno-różowe futro. Jej cechą charakterystyczną jest różowy krzyż na szyi. 
Historia: Kiedy Chan była mała, jej rodzice poszli na polowanie. Zostawili ją samą, a ona oddaliła się od rodzinnej jaskini. Zabłądziła i nie umiała znaleźć drogi powrotnej. Po wędrówkach znalazła nową wilczą rodzinę, która ja przygarnęła i wychowała jak córkę. Gdy dorosła, postanowiła znaleźć stado, gdzie będzie mogła rozpocząć nowe życie.
Jaskinia: Jaskinia Chantelle jest dość duża. Są tam górskie kryształy, które świecą na niebiesko. Poza tym nic specjalnego. 
Inne zdjęcia: 
Login: OLAI

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Profil Alfy Negro

Imię: Negro (po hiszpańsku Czarny)
Pseudonim: Ne
Wiek: 3 lata
Płeć:  Basior
Urodziny: 2.01
Klan: Ogień
Gatunek klanu: Światło
Rodzina:
Ojciec- Desperado 
Matka- Terchii
PartnerFreasky♥
Charakter: Negro co prawda jak imię wskazuje powinien być groźny, cichy i samotny, ale tak naprawdę to bardzo towarzyski basior. Ciągle się śmieje (no może czasem nie) i ma wyjątkowe poczucie humoru. Nie ukrywa także tego, że jest odważny. Potrafi być tajemniczy i niedostępny, ale także wylewny (tylko czasem).  Zazwyczaj obojętny, chyba, że na kimś mu na prawdę zależy.
Moc: Umie tworzyć ogniste "wiry" i jest odporny na każdy ogień. Woda też nie jest mu groźna.
Hierarchia: Basior Alfa
Stanowisko: Dowódca Polowań
Wygląd: Jest czarny, w niektórych miejscach jego sierść jest trochę jaśniejsza. Czerwone oczy. Na sierści czerwono- bordowe "smugi", które pojawiły się, gdy odkrył swoją moc. Długie, ostre pazury.
Historia: Tak, tak... miał normalną rodzinę. Wychował się co prawda z ojcem i matką, jednak tak na prawdę nie był szczęśliwy przez większość życia. Miał rodzeństwo, lecz gdy miał rok, jego siostra zaginęła. Rodzice nie chcieli za dużo mu o tym mówić, powiedzieli tylko tyle. Negro chciał jednak utrzymywać kontakt, chociaż z rodzicami. Nie udało się? Trudno... w sumie, akurat to było mu trochę obojętne. Najpierw mama poszła poszukiwać siostrę, potem ojciec matkę... i tak ‘niespecjalnie’ wszyscy zaginęli. Zdany sam na siebie? Tak... Trochę trudno było mu się przyzwyczaić do samodzielnego życia, ale jakoś się udało. Trochę się błąkał, jadł znalezione lub upolowane zdobycze. Co prawda trochę szukał rodziny, ale chyba w końcu się poddał. Znalazł pewną watahę, ale prawdę mówiąc nie był tam dobrze traktowany. Czuł prawdę mówiąc, że rodzina jest blisko, ale nie miał już ochoty ich szukać. W końcu poszedł do jakiejś spalonej wioski, a tam ujrzał wspaniałą waderę - Freasky. Ta, po trochę dłuższym czasie opowiedziała mu swoją historię. Czy w dwoje było trochę samotnie? Może nie aż tak, szczególnie, że kocha swoją patnerką, ale w końcu postanowili założyć watahę. Los ułoży dalszą historię. Może szczeniaki? Nowi przyjaciele? Zmiany?
Jakinia:
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh403nqPvVoWP8b50i9pDYp8gq77k7RiezI_Ho8ZR6Zc4_FDAKEn932TOv61bJL4V1xMSzfS2evwfoCAS4RM6G9HO4oA2XV2DcQqLuwrgcPI2KvzHF7Tb3atep35Qe-5TuWw15NQMGPA_-r/s1600/214e0f0d81c4eea6.jpg
Tak... to magiczna jaskinia. W samym środku leży magiczne drzewo, którego liście zabijają zwierzęta (są trujące), co pomaga w polowaniach. Jaskinia ukryta jest w skale... prowadzi do niej mały, wąski tunel o długości około 10 m, dalej wszystko się rozgałęzia. Jest duża i przestronna. Była wcześniej zamieszkiwana przez inną, małą watahę, ale ta się wyprowadziła i oddała jaskinię w ręce Negro. 
Inne zdjęcia:
- Gdy był trochę młodszy i nie odkrył jeszcze mocy:
Login: NicoleP

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Profil Alfy Freasky


Imię: Freasky
Pseudonim: Fres, czasem też Reasky
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Urodziny: 19.11
Klan: Powietrze
Gatunek: Mrok
Rodzina: Pamięta tylko brata Cledera...
Partner: Negro
Charakter: Fraesky to specyficzna wadera. Bardzo często trudno odczytać jej uczucia z jej wilczej twarzy, ponieważ świetnie je ukrywa. Jest pozytywnie nastawiona do życia, ale mimo tego nie uśmiecha się ciągle. Ma specyficzne poczucie humoru, czasem jej żarty są chamskie, ale tylko dlatego, że jakiś wilk ją po prostu wkurza. Miewa złe dni, w które nie odzywa się ani słowem. Kiedy indziej idzie w podskokach uśmiechnięta od ucha do ucha. Dość szybko wpada w gniew, ale wtedy staje się prawdziwym demonem. Uwielbia muzykę i imprezy, łatwo zawiera nowe znajomości. Jest odważna, nie boi się niczego oprócz... Gąsienic. Wytrwała w swoich celach, bardzo uparta. Niestety trochę leniwa, ale uwielbia dobrą zabawę. Lubi ryzyko.
Moc: Tworzy huragany, może schłodzić lub ocieplić powietrze wokół siebie.
Hierarchia: Samica Alfa
Stanowisko: Morderca
Wygląd: Freasky to duża wadera o biało-szaro-czarnej sierści. Na głowie ma biała grzywkę, która zmienia się w "grzywę" i ciągnie aż do końca ogona. Jej łapy są długie i silne. Na spodzie ma błyszczące błękitem poduszeczki. Pod piętą szara sierść zmienia się w czarną z wieloma plamkami. Takie same plamki są na grzbiecie i ogonie, pod "grzywą". Fres ma piękne, ciemnoniebieskie oczy i liliowe od środka uszy. Często nosi skradzione kiedyś słuchawki z ulubioną muzyką. Z tylu głowy wyrastają jej kozie rogi, co niektóży uważają za śmieszne.
Historia: Freasky urodziła się w pobliżu małej, biednej osady. Jej matka i ojciec zniknęli tuż po tym, jak zaczęła samodzielnie chodzić, widzieć, jeść normalne jedzenie... Został jej tylko młodszy brat Cleder, którym się opiekowała. Jedynymi zwierzętami w tamtym rejonie były te z gospodarstw mieszczan. Była zmuszona na nie napadać, choć miała dobre serce i nie chciała pozbywać jedzenia ludzi. Niestety nie miała wyboru. Pewnego dnia jej nastawienie się zmieniło, ponieważ paru ludzi poszło na nią zapolować. Freasky utworzyła silny wiatr, który uniemożliwiał kłusownikom dalsze poszukiwania jej i zwiała. Biegła bardzo długo, mimo, że miała około pół roku. Wtedy jej łapy stały sie bardzo silne, a ona sama wytrzymała. Pewnego dnia, skrajnie wyczerpana dotarła do puszczy. Przed oczami rozciągał się prześliczny krajobraz. Po lewej jezioro, po prawej drzewa. To miejsce przyciągało Fres, miało w sobie jakąś magiczną siłę. Znalazła tam watahę. Liczyła ona około 30 wilków. Niestety niemal wszystkie naśmiewały się z jej wyglądu. Na początku to wytrzymywała, ale potem miała już dość. Jedyne, co kazało jej zostać w puszczy, to Gris. Gris był silnym basiorem o ślicznej sierści. Reasky kochała go, a on ją. Byli ze sobą bardzo szczęśliwi, ale do czasu. pewnego dnia Freasky przyłapała Grisa z inną, całowali się. Zrozpaczona i zdradzona uciekła. Chciała popełnić samobójstwo, ale powstrzymała ją od tego pewna stara wilczyca o imieniu Vera. Fres mieszkała z Verą przez jakiś czas, ale potem waderę złapano. Freasky znowu przemierzyła setki kilometrów, tym razem w poszukiwaniu brata. Cudem trafiła do miejsca narodzin, ale... tam wszystko było spalone. Wadera nie poddała się, szukała dalej i... poznała Negro. Potrzebowała czasu, aby ktoś mógł zdobyć jej zaufanie po poprzedniej zdradzie, ale w końcu wyznała basiorowi miłość, a on ją odwzajemnił. Są ze sobą bardzo szczęśliwi i postanowili założyć watahę.
Jaskinia: Jaskinię Fres łatwo zobaczyć, ale ciężko się tam dostać. Jedynie ona i Negro znają tajemne przejście, które ukryte jest pośród skał. Na środku jaskini jest duże jezioro otoczone wysokimi zboczami. Wadera uwielbia tam pływać latem. Obok są "schody", które załamią się jeśli jakiś wilk po nich przejdzie. Są po prostu stare. To taki rodzaj pułapki. W kamiennych ścianach jest dużo wnęk, gdzie Fres śpi.
Inne zdjęcia:
Login: annaw